Jestem dla siebie surowym krytykiem
Kiedy kupiłam pierwsze farby i kubki, żeby mogły powstać świąteczne prezenty dla najbliższych, w ogóle nie brałam pod uwagę, że kiedyś pójdę tą drogą.
Coś tam sobie wtedy wymyśliłam ambitnie i... w trakcie żałowałam, że się do tego w ogóle zabrałam.
Początki zazwyczaj bywają trudne.
Od tego czasu minęło kilka lat.
Sporo tych kubasków i filiżanek powstało w międzyczasie, bo byli chętni na te moje bohomazy... czasem nie wiem czy z litości je chcieli, czy rzeczywiście były w miarę ładne :)
Miałam to szczęście, że na początku nie spotkałam się ze specjalnie ostrą krytyką, a byli też tacy, którzy zachęcili do działania...
Wspomnę tu Karolę i Beti. Dziewczyny, jesteście w tej historii.
Kolejne ważne słowa padły z ust Magdy - w tych kubkach jest cząstka Ciebie samej - powiedziała.
I to była woda na młyn...
Nie wiem kiedy moja pasja stała się na tyle ważna, że obecnie staje się sposobem na życie :)
Wciąż doskonalę i rozwijam warsztat.
Skrzydeł dodają mi Ci, którzy mi ufają.
Dziękuję kochani za to, że wierzycie iż sobie poradzę ze wszystkim :)
Moje skrzydła są coraz mocniejsze dzięki Wam.
Komplet do kawy w odcieniach kremu waniliowego
Teraz pokażę Wam jedną z ostatnich prac Kocikowej Doliny.
Za każdym razem zastanawiam się, czy dałam z siebie wszystko, by klient był zadowolony. Za każdym razem drżę z niepokoju, czy wizja twórcy pokryje się z wizją zamawiającego.
Pani Dagmara mnie jednak uspokoiła...
W tym wpisie nie mogłam wymienić wszystkich... ale mam Was na myśli...
Pozdrawiam - Kasia
Kasiu Kochana...więcej pewności siebie. Masz ogromny talent i wielką mądrość życiową. A do tego tony skromności. Jesteś prawdziwą perłą w blogowym świecie. Z przyjemnością do Ciebie zaglądam, bo wiem, że będę miała kontakt z mądrym słowem, pięknym rękodziełem i cudowną fotografią. To Twoja droga, a któż nie ma wątpliwości;)))
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno zauroczona kolejną, piękną pracą:)
Monika
Zatem towarzystwo wzajemnej adoracji nam się tutaj jawi :)
UsuńMoniu, pięknie Ci dziękuję za wiarę we mnie :) Właśnie w takich chwilach serce się raduje :)
Zestaw cudowny, kolorystyka moja, taka wyciszająca, ładująca pozytywną energią. Podobne odczucia lęku towarzyszą mi, gdy np. robię torty dla koleżanek. Najczęściej "tworzę" dla członków rodziny, więc strach znacznie mniejszy, ale i wtedy chciałoby się widzieć zadowolenie na twarzach obdarowanych.
OdpowiedzUsuńBo trzeba czasem usłyszeć że wszystko zmierza w dobrą stronę :)
UsuńMała pochwała pozwala dokonać wielkich czynów :)
Kolorystyka tego kompletu to pomysł pani Dagmarki... to właśnie jej się udało osiągnąć ten efekt :) Pozdrawiam Dorotko :)
ooo lubię bardzo waniliowy krem Kacho :) dzięki za wspomnienie mnie w historii Twej :))
OdpowiedzUsuńKażda historia ma swych bohaterów Karolu :)
UsuńWOW!! Komplet jest naprawdę cudowny!!! Kolorki i kwiaty, wszystko bardzo mi się podoba!! Chciałabym mieć taki komplecik u siebie w domku :) Nie mam szczęścia do filiżanek, ciągle mi domownicy coś obtłuką, uszczerbią ... :(
OdpowiedzUsuńZ takiego kompleciku kawa i herbata inaczej smakuje :)
Pozdrawiam
Aga
Aguś, może kiedyś namaluję coś dla Ciebie :) Chociaż kubeczek :)
UsuńNiesamowicie pozytywny komplet!
OdpowiedzUsuńMartyśko moja droga, Twoje wytwory też są takie :)
UsuńPozdrawiam ciepło :)
super
OdpowiedzUsuńwiesz ,dziękuję..bo dziś tu u Ciebie na blogu poczułam,że to jest dlamnie...od jakiegos czasu myślałam gzdie się wyżyć artystycznie..i tu proszę jest podpowiedź,,,,takie zdobienie,malowanie..to też dl amnie..
A twoje super ,tak jak pisałam na wstępie:)
Pozdrawiam
Jeśli czujesz, że sprawi ci to przyjemność i da satysfakcję... próbuj się tym pobawić, praca twórcza śwetnie odstresowuje.
Usuńtak wiem coś o tym..robiłam kiedyś biżuterię:)
Usuńoj wiem,kiedys robiłam biżuterię..uwielbiam takie rzeczy boi ze mnie artystyczna dusza:):)
UsuńTwoje prace są fantastyczne:)
OdpowiedzUsuńMadziu... Twoje też :)
UsuńOooo, to Ci dopiero komplet! :) Jak pięknie dobrane kolory! :) Naprawdę, przepiękny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję :)
UsuńŚwięte słowa. A zestaw taki jest taki pozytywny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniczko :)
UsuńSzczęka mi opadła... Co za zestaw!!! Gigant... i wygląda jak z bajki... Czy mówiłam już, że uwielbiam Twoje astry? ;) ;) są wspaniałe, a na tym kremowym tle - Genialne!
OdpowiedzUsuńPięknie napisałaś wstęp... Czuć w nim jak bardzo kochasz to, co robisz :) jest na swój sposób też motywujący - bo tak sobie siedzę, czytam, i myślę - ja też tak chcę ;) też chcę, żeby pasja tak mocno wypełniała moje życie... :) :) i będę do tego dążyć ;)
pozdrawiam serdecznie
Justynko, mnie cieszy sama możliwość tworzenia :) a zestaw... byłam zaszczycona że mogłam go malować :)
OdpowiedzUsuńKasiu dziękuję za wspomnienie, masz w siebie wierzyć bo masz talent no, zapamiętaj :-) Bardzo mi się komplet podoba, jest kolorowy, pozytywny, taki dodający energii :-)
OdpowiedzUsuńHistoria sama się pisała... musiałam Cię tam umieścić przecież :)
UsuńKażdy dla siebie jest surowy, ale świetnie, że poszłaś ta a nie inną drogą. Świetnie Ci idzie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Kamilko za odwiedziny i ten cenny komentarz.
UsuńUściski wirtualne :)
A może to była Iga... ;)
UsuńTrafiłam tu dzisiaj przypadkiem, gdzieś na jakimś blogu mignęło mi słoneczne zdjęcie tego prześlicznego kompletu - i wciągnęło mnie na dłuższy czas. Oglądałam kolejne posty i kolejne przecudne zestawy ceramiki i wszystkie mnie zachwycają! Najpiękniejszy chyba jest ten właśnie - taki pastelowo-radosny, bajeczny po prostu!
OdpowiedzUsuńCo do rozwoju artystycznego i wiary we własne zdolności - też tak mam, nieustannie się dziwię, kiedy słyszę, że moje obrazki komuś się podobają :).
Tak bardzo cieszę się gośćmi, którzy trafiają do mnie mimo ogromu przestrzeni internetu :)
UsuńZapraszam kiedy tylko przyjdzie Ci ochota... czy na kawę, czy zwyczajny relaks :)
Chętnie zobaczę co tworzysz. Zostaw wskazówkę :)
Pozdrawiam :)
Kasiu, jaki prześliczny, radosny i słoneczny komplet! Naprawdę masz talent i to cudowne, że jesteś na SWOJEJ ścieżce. Czasem podążamy krętymi ścieżkami aby w końcu być u siebie. Cudnie:)))). Ściskam, Renata
OdpowiedzUsuńBardzo słodki komplecik :) akurat na letni czas :)
OdpowiedzUsuń