Święta tuż...
Dopiero co się ekscytowałam wolnym weekendem a tu już poniedziałek minął. Czas zwariował i pędzi nie wiadomo dokąd.
Prrr... szalony... przecież ja wciąż w lesie ze wszystkim.
Prrr... szalony... przecież ja wciąż w lesie ze wszystkim.
Wielkie plany na przedświąteczne porządki zaczynają się nieco kurczyć... co prawda wciąż optymistycznie do nich podchodzę, ale pozwalam sobie na elastyczność w tym temacie :)
Z wiekiem jestem coraz łaskawsza i wyrozumiała dla siebie ;)
Trochę w żartobliwym tonie o tych porządkach, ale trzeba przyznać, że okres przedświąteczny to motor napędowy do wszelkich takich działań.
Nie tylko ja mam powód żeby umyć okna i czasem nową firankę powiesić dla przyjemności.
Nie tylko ja czekam na dłuższy dzień i życiodajne słońce.
Z wiekiem jestem coraz łaskawsza i wyrozumiała dla siebie ;)
Trochę w żartobliwym tonie o tych porządkach, ale trzeba przyznać, że okres przedświąteczny to motor napędowy do wszelkich takich działań.
Nie tylko ja mam powód żeby umyć okna i czasem nową firankę powiesić dla przyjemności.
Nie tylko ja czekam na dłuższy dzień i życiodajne słońce.
Motyle
W oczekiwaniu na ciepełko, kolory i światło, na okoliczność Świąt Wielkanocnych, powstały te świąteczne kieliszki do jaj, na których przysiadły barwne motyle...
One też czekają na promienie słońca.
Jest i trzeci motyl... ten najmniejszy wybrał naparsteczek.
Motyle to motyw, który u mnie występuje bardzo często w różnych kategoriach.Twoje są prześliczne. Ja też czekam na słoneczko bo dzisiaj zrobiło się zimno, więc okna pewnie nie zostaną umyte przed świętami. :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne te motyle Kasieńko :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na kieliszeczki na jajka :) wiosenny, idealny na zbliżające się święta. Małe, ale praktyczne i do tego cieszące oczy :)
OdpowiedzUsuńA z tymi porządkami to jest tak, że... jak się je zrobi, to później na pewno zaraz będzie bałagan :) ja umyłam okna, niecałe dwa tygodnie temu i już są z powrotem niemal tak samo brudne :D
Wow, przepiękne! Małe dzieła sztuki. Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej twórczości :)
OdpowiedzUsuńTwoja pasja też mnie zafascynowała. Zaglądam z przyjemnością.
Usuń