czerwca 30, 2017

Coś pysznego czyli... ciasto z owocami, które zawsze się udaje :)

Coś pysznego czyli... ciasto z owocami, które zawsze się udaje :)
Czas na owoce W tym roku nie ma wielkiego urodzaju w ogrodzie, trochę za mało tego na przetwory... Czereśnią skutecznie zajęły się szpaki, więc dla nas zostało tylko po kilka garści tych nie opryskiwanych owoców. Owocują równocześnie maliny, porzeczka, agrest, wiśnie... i trochę rabarbaru. Na coś pysznego wystarczy :) Podrzucę Wam dziś świetny przepis, który kiedyś dostałam od Ewy. Przepis...

czerwca 27, 2017

Ludzka bezwzględność i nowy członek rodziny...

Ludzka bezwzględność i nowy członek rodziny...
Siedem kocich nieszczęść Dziś miał być zupełnie inny wpis, ale czasem trzeba działać na gorąco. Weźmiesz kota? Zobacz, ładny jest...  ...to powiedziała, nie pierwszy z resztą już raz, nasza Agnieszka, trzymając kłębek sierści na rękach. Kocik dziarskim, choć wystraszonym wzrokiem patrzył na mnie i... ...i wzięłam tych siedem kocich nieszczęść. Maleństwo zostało znalezione na środku...

czerwca 23, 2017

Wszystko wina kota, kubek dla autorki i pierwsza recenzja fajnej książki

Wszystko wina kota, kubek dla autorki i pierwsza recenzja fajnej książki
Namaluj mi kota Basię znam od lat, poznałyśmy się w szkole, działając razem w radzie rodziców. Dzieci jednak kiedyś dorastają... Ścieżki rzadziej się krzyżują... Ponownie wpadłyśmy na siebie, kiedy okazało się, że obie pasjonujemy się rękodziełem. Namaluj mi kota na kubku, poprosiła mnie Basia i podesłała dwie fotki. Na jednej był rudy kot, a na drugiej okładka książki z kotem, też rudym... Kubek...

czerwca 21, 2017

O przyjaźni... i porcelanowa filiżanka w prezencie

O przyjaźni... i porcelanowa filiżanka w prezencie
Ludzie, którzy znaczą więcej niż trochę... O przyjaźni napisano już wiele i jestem pewna, że ilu ludzi, tyle definicji...  Niektórzy twierdzą, że jeśli przyjaźń, to na zawsze, a inni, że przyjaciół można mieć wielu i każdy jest prawdziwy. Mamy wolną wolę i tak naprawdę prawo do określania relacji w sposób subiektywny. No bo kim jest przyjaciel? Zazwyczaj to osoba do zadań specjalnych......

czerwca 15, 2017

Metamorfoza mojego miejsca, sens rozwoju i sens tworzenia

Metamorfoza mojego miejsca, sens rozwoju i sens tworzenia
Dojrzewasz jako bloger... Do blogowania zbierałam się długo, jak to ja... Pielęgnowałam fanpage na facoebooku, odkładając uczenie się nowego na bliżej nieokreślony czas. Kiedy stworzyłam pierwszą wersję swojego miejsca tutaj, byłam zachwycona... przede wszystkim tym, że sobie poradziłam z uruchomieniem różnych gadżetów. No zero pokory :)  O naiwności... Dobre to to nie było, dziś już...

czerwca 07, 2017

O drodze, celu i ślubne filiżanki

O drodze, celu i ślubne filiżanki
Marzenia          ,, Nikt nie jest za stary na marzenia. Tak jak marzenia nigdy się nie starzeją''                                                                              ...

czerwca 01, 2017

Dzień Dziecka i porcelana dla najmłodszych

Dzień Dziecka i porcelana dla najmłodszych
Nigdy nie byłam nadgorliwą matką To będzie wpis, za który pewnie dostanę po uszach, bo oficjalnie moje dzieci nie lubią upubliczniania, chyba że sami zdecydują się na uchylenie rąbka tajemnicy. W tym przypadku ,,rąbek'' należy do mnie, więc daję sobie prawo zrobić po mojemu. Nigdy nie byłam nadgorliwą matką. Ktoś po przeczytaniu tego nagłówka może pobłądzić, więc będę w skrócie prostować... Nikt...
Copyright © 2014 Kocikowa Dolina , Blogger